Blog

Lista tagów
#budynki mieszkalne #akustyka

Jak radzić sobie z hałasem w budynkach mieszkalnych? Rozmowa z dr inż. Elżbietą Nowicką z Instytutu Techniki Budowlanej.

Czas czytania: 5 min

14.04.2021, 09:55

Hałas dobiegający zza ściany, głośne tupanie z góry, praca windy - to tylko kilka dźwięków,  z którymi codziennie zmagają się mieszkańcy bloków. Co Pani zdaniem może być najlepszą dźwignią, żeby w budynkach wielorodzinnych dobra akustyka stała się faktem?

 

Konieczna jest zmiana prawa. Warto byłoby wprowadzić w Polsce obowiązek odbioru akustycznego mieszkań, bo niestety obecnie w naszym kraju to bardzo kuleje i wiele nowo powstałych budynków nie spełnia podstawowych wymagań akustycznych.

 

Filmy przygotowane we współpracy ze Stowarzyszeniem “Komfort Ciszy”, w których odpowiadała Pani na kwestie dotyczące akustyki w budynkach wielokondygnacyjnych, obejrzało kilka tysięcy osób. To spory sukces. Co jeszcze można zrobić, aby skutecznie dotrzeć z informacją o tym, jak dobrze budować mieszkania pod względem akustycznym?

 

Na pewno warto byłoby przeprowadzić jakąś akcję informacyjną w mediach, żeby osoby, które planują w przyszłości kupić nowe mieszkanie miały świadomość swoich praw. Wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że wymagania akustyczne istnieją i że można domagać się tego, aby były one spełnione. 

 

Problem akustyki w budynkach jest bardzo poważną sprawą. W końcu blisko 90% swojego życia spędzamy wewnątrz różnych budowli. Ciekawe jest jednak to, jak bardzo różni się podejście ludzi do tego problemu. Jedni próbują dochodzić swoich praw przed sądem, inni bagatelizują problem, nazywając go niepotrzebnym „czepianiem się” sąsiada. Jak Pani myśli, skąd takie skrajne podejścia?

 

Pamiętajmy, że akustyka i odbiór dźwięków są bardzo subiektywne. Na tę indywidualną ocenę wpływa naprawdę wiele czynników. Od wieku, statusu społecznego po rodzaj wykonywanej pracy. Stąd wynikają bardzo często takie skrajne różnice. W mojej pracy zawodowej spotkałam się z sytuacjami, gdzie dana przegroda, która absolutnie nie spełniała podstawowych wymogów akustycznych, dzieliła dwa mieszkania. Przy czym jednemu sąsiadowi bardzo przeszkadzało to, że słyszy wszystkie dźwięki, a drugi sąsiad kompletnie nie widział, w czym jest problem i nie rozumiał, dlaczego były wykonywane badania.

 

Przejdźmy zatem do listy najbardziej irytujących dźwięków, z którymi spotykają się lokatorzy bloków mieszkalnych. Jednym z najczęstszych problemów jest właśnie hałas dobiegający zza ściany. Jak możemy wyciszyć ściany od głośnego sąsiada?

 

To jest niestety trochę bardziej złożony problem. Nie ma prostej odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od tego, jakiego typu dźwięki słyszymy. Ja zawsze wszystkim, którzy mnie proszą o jakąś ogólną odpowiedź mówię, że w pierwszej kolejności najtaniej i najprościej jest wyciszyć źródło dźwięku. Natomiast jeżeli nie możemy tego zrobić, to oczywiście montowanie dodatkowych warstw na ścianie po naszej stronie mieszkania powinno pomóc, ale na pewno nie w tak dużym stopniu jakby pomogło wyciszanie samego źródła dźwięku.

 

Kolejnym często występującym problemem jest tupanie. Jak wyciszyć sufit, żeby nie słyszeć tego dźwięku?

 

Problem jest dokładnie ten sam co przed chwilą, czyli jeżeli chcemy zrobić to najtaniej i najskuteczniej, to najlepiej wykonać remont podłogi, ale u sąsiada. To będzie najskuteczniejsza metoda. Jeżeli się nie da, to próby zamontowania jakichś elementów czy sufitów podwieszanych nieco pomogą, ale obawiam się, że mogą nie do końca rozwiązać problem. Musimy pamiętać, że w budownictwie mieszkalnym oprócz takich dźwięków bezpośrednich są jeszcze tak zwane drogi boczne przenikania. Tutaj dźwięk dochodzi do nas nie tylko przez strop, ale również przenika do nas poprzez ściany, więc jeżeli już jest to duży problem, a nie możemy wyciszyć podłogi u sąsiada, to tak naprawdę w naszym mieszkaniu musielibyśmy myśleć o wyciszeniu sufitu i ścian bocznych.

 

Mieszkańcy budynków wielokondygnacyjnych narzekają również na to, że słyszą w swoich lokalach, kiedy ich sąsiad się kąpie lub kiedy spuszcza wodę w toalecie. Czy jesteśmy w stanie coś z tym zrobić?

 

Najlepiej, najłatwiej i najskuteczniej wyciszyć źródło dźwięku, czyli niestety tak jak w poprzednim przypadku, zrobić remont u sąsiada. Oczywiście nie zawsze da się tak zrobić, ale w miarę możliwości należy starać się doprowadzić do sytuacji, żeby sąsiad wyciszył u siebie ten hałas. Problemy przenikania dźwięków mogą być wielorakie. Do każdej sytuacji trzeba by indywidualnie podejść i zbadać, co jest rzeczywistym problemem: zbyt głośne źródło hałasu, zły montaż danego elementu, niepoprawnie dobrana czy też błędnie wykonana przegroda. Tych problemów może być naprawdę dużo.

 

Czy jeśli poprawki budowlane wykonane przez sąsiadów ,,na własną rękę’’ naruszają izolacyjność akustyczną ściany, którą dzielimy, to możemy jakoś dochodzić swoich roszczeń?

 

Oczywiście. W swojej praktyce zawodowej brałam udział jako biegły sądowy właśnie w tego typu sprawach, gdzie sąsiad na własną rękę postanowił zmienić przeznaczenie jednego z pomieszczeń i na tyle naruszył przegrody, że zaczął to być bardzo duży problem dla innej mieszkanki. Mężczyzna przegrał sprawę w sądzie i musiał doprowadzić to pomieszczenie do stanu początkowego lub przynajmniej do takiego stanu, żeby te dźwięki nie przenikały zbyt mocno do sąsiadów. Więc tak, jak najbardziej na drodze sądowej można dochodzić swoich praw.

 

Nie zawsze źródłem hałasu są sąsiedzi. Co możemy zrobić w sytuacji, gdy nasze mieszkanie jest położone tuż przy windzie i stale słyszymy jej pracę?

 

Tutaj znowu wszystko zależy od tego, gdzie jest źródło problemu. Jeśli winda jest zbyt głośna, to po prostu musimy dochodzić swoich praw, aby wymieniono ją na cichszą. Jeżeli została źle zamontowana, to należy poprawić montaż. Z kolei, jeśli problemem jest błędna przegroda, to trzeba ją poprawić. Jak zwykle najlepiej będzie przeprowadzić badania akustyczne, żeby sytuację ocenił specjalista. Dopiero wtedy powinniśmy podejmować odpowiednie kroki w celu zmniejszenia przenikania tego dźwięku.

 

Czy możemy się w jakiś sposób zabezpieczyć przed dźwiękami pochodzącymi od instalacji, wentylacji i klimatyzacji? Rozumiem, że tutaj również mamy do czynienia z podobną sytuacją?

 

Dokładnie. Jak zwykle polecam przeprowadzić pomiar, żeby wiedzieć, w którym momencie eliminować ten problem. Najlepiej, żeby to było jakieś akredytowane laboratorium. Po wykonanych analizach laboratorium jednoznacznie stwierdzi, gdzie popełniono błąd: czy jest to problem przegrody, wentylacji, braku tłumików czy też błędnie zaprojektowanej wentylacji.

 

Podsumowując naszą rozmowę - do kogo możemy zwrócić się o fachową poradę w sprawie wyciszenia mieszkania?

 

Ja bym zaczęła od pomiarów akustycznych. Tutaj sugerowałbym jednak laboratoria akredytowane, ponieważ są to placówki, które zostały zweryfikowane przez stronę trzecią, czyli przez Polskie Centrum Akredytacyjne. Oznacza to, że mają umiejętności, wiedzę, a także odpowiedni, kontrolowany sprzęt, aby wykonywać takie pomiary. Co więcej, mamy też pewność, że badania na pewno zostaną przeprowadzone zgodnie z aktualnymi normami obowiązującymi w danym dniu w Polsce. Te normy są przywołane w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i według tych norm powinny być wykonywane pomiary. 

Na podstawie takich badań można później przeprowadzić dalsze analizy. Jak już akustyk określi, jaki i jak duży jest problem, powinien zaproponować rozwiązanie. Ostatnim etapem będzie znalezienie fachowca z wiedzą i doświadczeniem w tego typu pracach, żeby też nie popełnić jakichś dodatkowych błędów i nie pogorszyć sytuacji.

 

Bardzo dziękuję za rozmowę. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaprosić czytelników zainteresowanych tym tematem do obejrzenia dwuczęściowego materiału o hałasie w budynkach mieszkalnych z Pani udziałem na kanale Komfortu Ciszy.

 

Część 1: https://www.youtube.com/watch?v=mjsPWFFlHVY 

Część 2: https://www.youtube.com/watch?v=ZAnbiGvsuZ4