Akustyka wnętrza ma ogromny wpływ na naszą wydajność, kreatywność i dobre samopoczucie, o czym przekonaliśmy się niejednokrotnie, kiedy w ubiegłym roku musieliśmy przenieść się z naszą pracą do mieszkań. Na problemy z nią narzekają mieszkańcy bardzo wielu budynków wielorodzinnych. Co zatem możemy zrobić, aby poprawić akustykę mieszkania i zwiększyć tym samym swój komfort?
Modne, ale niepraktyczne
Moda na wnętrza w stylu industrialnym rozpowszechniła się bardzo szybko i obecnie przeżywa swoją złotą erę. Okazuje się jednak, że otwarte przestrzenie w mieszkaniach i domach oraz stosowanie gładkich, twardych materiałów wykończeniowych, negatywnie wpływa na akustykę naszych wnętrz. Z czego to wynika?
Akustyka wnętrz
Każdy dźwięk, generowany w takiej przestrzeni, jest wzmacniany poprzez wielokrotne odbicia fal dźwiękowych od stropu, podłogi i ścian. Innymi słowy, fale akustyczne, kiedy nie napotykają na swojej drodze żadnych, pochłaniających dźwięk, barier tj. elementów umeblowania czy wyposażenia, wzmacniają się przez co stają się jeszcze głośniejsze. Dzieje się tak dlatego, że przestrzenie, które są wykończone wyłącznie twardymi materiałami, mają bardzo niską chłonność akustyczną. Kluczowe znaczenie dla akustyki wnętrza ma więc nie tylko wielkość i geometria pomieszczenia, ale także sposób jego wykończenia oraz umeblowanie. Co to oznacza w praktyce?
Zadbaj o dodatki
Hałas można zmniejszyć nawet o kilka-kilkanaście decybeli, jeśli wprowadzi się do pomieszczeń materiały dźwiękochłonne. W wielu przypadkach wystarczy zaopatrzyć się w wykładziny lub miękkie dywany, które skutecznie ograniczają hałas uderzeniowy oraz pogłos w pokoju. Z kolei zasłony z grubego materiału będą dobrze tłumić dźwięk. Na podobnej zasadzie działają również regały z otwartymi półkami, wypełnione książkami. Dzięki zastosowaniu w swoich mieszkaniach takich rozwiązań uda się nam zachować balans między materiałami odbijającymi dźwięki a tymi, które go rozpraszają oraz pochłaniają. Jeśli to nie wystarczy i hałasy w domu w dalszym ciągu będą zbyt uciążliwe, możemy pomyśleć o specjalistycznych produktach, czyli chociażby o akustycznych panelach ściennych i sufitach z wełny szklanej w różnej formie - podwieszane na konstrukcji nośnej, przykręcane bezpośrednio do stropu lub wolno wiszące. Takie decyzje warto jednak wcześniej skonsultować z akustykiem.
Nawet dzięki prostym zmianom w aranżacji i wyposażeniu wnętrza, jesteśmy w stanie obniżyć poziom hałasu w mieszkaniu o 10-12 dB. Taki poziom dźwięku odbierany jest subiektywnie jako dwukrotne zmniejszenie głośności, więc odczujemy ogromną różnicę.